-
Najnowsze wpisy
Aktualności
Kategorie
Piotr Kowalewski
przewodnik górski – pilot wycieczek
tel. 608 831 187
Lepiężnik różowy
otem trzeba było pozbywać się podziemnych kłączy grubych na dwa palce.
Kępy lub nawet całe łany lepiężnika tworzą charakterystyczny roślinny zespół podagrycznika i lepiężnika różowego (Phalarido-Petasitetum hybridi) który ma charakter subborealno-podgórski. W Polsce zasięg lepiężnika związany jest głównie z Karpatami, gdzie rośnie obok swoich kuzynów - lepiężnika białego i wyłysiałego. Na niżu występuje rzadko, jednak w środkowej części Pojezierza Kaszubskiego można go spotkać dość często nad brzegami Raduni i innych rzek, mniejszymi strumieniami i potoków. Kwitnący okaz powyżej został sfotografowany w Wąwozie Trątkownickim nad potokiem Strużka, uchodzącym do doliny Raduni niedaleko Kartuz. W takim cienistym wąwozie klimat jest nieco chłodniejszy i wilgotniejszy, co sprzyja występowaniu gatunków związanych z obszarami górskimi.
Kiedy przełamie się ogonek liściowy lepiężnika, unosi się silny aromat, nie dla każdego przyjemny. Czy można go zatem jeść? Według etnobotanika, Łukasza Łuczaja, jest jadalny w niewielkich ilościach. Według angielskiej znawczyni ziół, Brigitte Mars, młode pączki, liście i kwiatostany można gotować, zmieniając kilka razy wodę. Dawniej wykorzystywano jego właściwości do leczenia ran, a nawet dżumy. Japończycy używają łodyg pokrewnego gatunku lepiężnika i kandyzują, marynują bądź dodają do zupy jako warzywo. Suszone liście posiadają podobne właściwości do podbiału pospolitego, należącego do tej samej rodziny astrowatych.
Jedną z pierwszych kwitnących wiosną bylin w naszym kraju jest lepiężnik różowy (kasz. kòpëtnik, łac. Petasites hybridus). Już w drugiej połowie marca rozwijają się jego groniaste kwiatostany, które początkowo mają piękny różowy kolor, a tuż po przekwitnięciu ciemnieją. Po obumarciu kwiatów rozwijają się ogromne, parasolowate liście, które w ciągu lata niemal całkowicie zacieniają ziemię. Wielu myli je łopianem, jednak owocostany lepiężnika nie czepiają się ludzi.
Kiedyś przesadziłem kilka kłączy lepiężnika do ogrodu przy moim domu, jednak jest to tak ekspansywna roślina, że następnego roku jej kwiat wyrósł z ziemi o metr dalej niż w poprzednim roku. P
Ten wpis został opublikowany w kategorii Kaszuby i oznaczony tagami lepiężnik różowy, Pojezierze Kaszubskie, Szwajcaria Kaszubska, Trątkownica, Wyczechowo. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.